niedziela, 6 listopada 2011

Mojmirowe korale

Bardzo długo się robiły, ale wreszcie są :) Jutro wysyłam do właścicielki :)


drewniane korale, kordonek snehurka szary i fuksja, szydełko 1,25 mm.


i beznadziejne zdjęcia ;p  jutro dam lepsze, w sensie w poniedziałek..









4 komentarze:

  1. Są piękne, mistrzostwo!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pan Robert, zachwycony Twym talentem sie zapytuje ileż, o cna Marto, życzysz sobie za wykonanie Nyan Cat'a :D

    OdpowiedzUsuń
  3. hahahahahahahahaahhaahahahahahahah haha ha aaaa.....

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam już! Mam! I będę szpanować na konferencji w przyszłym tygodniu!!! :)

    OdpowiedzUsuń