piątek, 15 lipca 2011

coś tam tworzę

Nie mam motywacji zaczynać czegoś dużego...


Pierwsze kolczyki powstały z inspiracji. Spodobały mi się kolczyki tworzone przez Matę :) Zapragnęłam podobnych... niestety moim daleko do doskonałości. Ale nie poddaję się ! następne będą już bardziej dopracowane :) Natomiast Macie dziękuję za wskazówki dotyczące kółeczek :)



Drugie kolczyki to całkowicie mój projekt i wykonanie. W skali od 0 do 10 jestem z nich zadowolona tak na 7,5 ;p Jeszcze kiedy były bez koralików, to poważnie myślałam nad tym, żeby je wyrzucić ;p Trochę się nad nimi namęczyłam, żeby oba wyszły takie same :D





Używałam buraczkowego i czerwonego kordonka Ariadny, szydełko 1,25 mm. W obu parach są kółeczka. Czerwone kolczyki ozdobione są małymi koralikami. 



1 komentarz:

  1. Trening czyni mistrza :P
    Wymyślaj dalej, może zainspirujesz mnie do pracy... :P

    OdpowiedzUsuń